bezwładnie, spadam i czekam. aż uderzę ciałem o ziemie. bezwładnie, czekam aż miłość, swoim impetem, walnie o ziemie. bezwładnie oczekuje, aż ogrom szczęścia, mnie sobą zaszczuje. bezwładnie, wiszę na sznurze, pod samotnym, wisielczym drzewem.
nieś mnie wodo, nieś mnie wodo płynę z Tobą, płynę z Tobą, opłyń moje ciało sobą, wsiąkam, wsiąkam w ziemię paruje, wracam z deszczem. po prostu jestem.
bezwładnie czekam aż samo, życie nabierze w żaglach wiatr. bezwładnie, czekam na szczęście, które przedemną nie schowa się w lesie.
nieś mnie wodo, nieś mnie wodo. płynę z Tobą, płynę z Tobą opłyń moje ciało sobą wsiąkam, wsiąkam w ziemię paruję, wracam z deszczem po prostu jestem.