Zanim się serce rozełka
Czemu, a bo ja wiem
Warto zajrzeć do szkiełka
W barze "Pod zdechłym psem"
Hulał po mieście listopad
Dmuchał w ulice jak w flet
W drzwiach otwartych mnie dopadł
Razem do baru wszedł
- Siadaj poborco liści
Siewco zgryzot wieczornych
Czemuś drzew nie oczyścił?
Kiepski z ciebie komornik
Lepiej byś z trzecim kompanem...
Zresztą, można i bez... -
Ledwiem to rzekł i już stanął
Trzeci mój kompan - bies
- Czym to ja się spodziewał
Pić z takimi jak wy
Pierwszy będzie mi śpiewał
Drugi będzie mi wył
Cyk, kompania na zdrowie
Pijmy głębokim szkłem
Ja wam dzisiaj o sobie opowiem
W barze "Pod zdechłym psem" -
I poniosło, poniosło, poniosło
Na całego, na umór, na ostro
I listopad pijany, i bies
A mnie gardło się ściska od łez
I poniosło, poniosło, poniosło
W sali uda o uda trze fokstrot
W koło chleją, całują się, wrzeszczą
Nieprzytomnie, głupawo, złowieszczo
Przetaczają się falą pijaną
I tak do białego dnia
Milcząc pijemy pod ścianą
Diabeł, listopad i ja
- Diable, bierz moją duszę
Jeśli jej jesteś rad
Ale przeżyć raz jeszcze muszę
Moje czterdzieści lat
Daj w nowym życiu, diable
Miłość i śmierć, jak w tem
Wiatr burzliwy na żagle
Myśl poza dobrem i złem
Znów będę bił się i kochał
Bujnie, wspaniale żył
Radość, a nie alkohol
Wlej mi, diable, do żył -
Diabeł był w meloniku
Przekrzywił go - Żyłeś dość
To dlatego przy twoim stoliku
Siedzimy: rozpacz i złość
Głupioś życie roztrwonił
Życie to jeden haust
Słyszysz jak kosą dzwoni
Stara znajoma, Herr Faust?
Na diabła mi dusza poety -
Tak diabeł ze mnie drwi
- Wiersześ wylał niestety
Resztki człowieczej krwi
Zniknęli czort z listopadem
Rozwiali się. Gdzie? Bo ja wiem
A ja na podłogę padam
W barze "Pod zdechłym psem"
Szumi alkohol i wieczność
Mruczą - Zalał się gość -
A ja - Zgódźcie na drogę mleczną
Taksówkę, ja już mam dość
Michał Bajor еще тексты
Сейчас смотрят
- Michał Bajor - Pod zdechłym psem
- Мария Боровикова - Королева и шут.
- ОСП - Меня зовут Вова (Конец не в тему - тебе со страной повезло!))))
- Grandis - Кто Захочет, Тот Поймет
- Катя Лель - Сердце бьётся, голос рвётся в пустоту... (давайте не забывать людей, которые нам дороги...)
- Армейская - 300 кг под гитару
- Русские строевые песни - Соловей, соловей, пташечка!
- Loc-Dog - Я твой новый скоростной автомобиль-игрушка,Ты убьешь меня за ночь,как тысячи других.У нас нет чувств, С нами можно без любезных качеств.Даже мускула не дрогнет,ты гони,Я приеду куда надо.Хочешь?
- Гарри Поттер - Упоротость:D
- Жизненно - Потерять - чтобы начать ценить
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1